Przyglądając się sytuacji na Ukrainie czujemy zaniepokojenie, jesteśmy przestraszeni i przytłoczeni. Odczuwamy niepokój przed tym, co może przynieść kolejny dzień. Nasze dzieci, nawet, jeżeli nie rozumieją, co się dzieje, to obserwując zdenerwowanych rodziców i oglądając telewizję, doświadczają tego, czym jest strach przed wojną. Dlatego pamiętaj, że nasz spokój to komunikat: „Wszystko jest w porządku”. Pojawia się jednak pytanie: jak pomóc dzieciom poradzić sobie z lękiem, jak uspokoić, jak wytłumaczyć to, co się dzieje?
Opracowanie przygotowała dr Joanna Radko, psycholog dziecięcy z Katedry Pedagogiki i Studiów Edukacyjnych Wydziału Humanistycznego Politechniki Koszalińskiej
- Ważne są wspierające rozmowy. Otaczajmy dzieci opieką, czułością, zapewniajmy o bezpieczeństwie. Rozmawiajmy o emocjach, obawach, na tyle na ile to jest możliwe.
- Ważne, by dziecko spróbowało nazwać to, co i jak czuje. Dzieci mogą potrzebować zachęty do mówienia o swoich obawach. Nie robią tego, bo nie chcą nas martwić. Niekiedy z rozmysłem nie mówią, co czują. Dlatego ważne jest zapewnienie, że jesteśmy otwarci na rozmowę.
- Pamiętajmy, aby słowa dostosować do wieku dziecka. Dobierajmy pojęcia, których znaczenie dziecko już zna z doświadczenia. Wyjaśniajmy zdarzenia, które mają miejsce, prostym i zrozumiałym językiem.
- Podstawową zasadą jest mówienie dzieciom prawdy.
- Nie jest to łatwe zadanie, trudne rozmowy o wojnie wymagają od nas dużego wyczucia, otwartości i odwagi. Pamiętajmy, że to od nas zależy, jak nasze dzieci będą postrzegać ten bardzo trudny dla wszystkich czas.
- Odpowiadajmy szczerze, ale w sposób, który nie przestraszy dziecka, wzmacniajmy te informacje, które budują jego poczucie bezpieczeństwa.
- Pamiętajmy, żeby odpowiadać na pytania dzieci adekwatnie do ich wieku, im starsze dziecko tym więcej możemy podać szczegółów.
- Nie mówmy dziecku, że jest za małe, żeby coś zrozumieć.
- Nie oglądajmy migawek z wojny przy małych dzieciach. Przekaz powinien być dostosowany do ich możliwości poznawczych. Pamiętajmy, że dzieci są bardzo wrażliwe na obrazy, które potrafią długo w nich pozostać.
- Podkreślajmy, że to, co się dzieje, ma miejsce w innym kraju, w naszym jest bezpiecznie. To ważne, że cały świat, wszystkie państwa, potępiają to, co się dzieje.
- Podkreślajmy również, jak istotne jest to, że mamy siebie, że możemy być ze sobą i siebie wspierać.
- Włączajmy dzieci w działania pomocowe. Dzieci lubią pomagać i to też daje im poczucie bezpieczeństwa, a także pokazuje, że są ważne.
- Możemy na przykład pójść z dzieckiem do sklepu i kupić produkty żywnościowe, a następnie przekazać je do punktu zbiórki. Każdy nasz pomysł to dowód na to, że nie jesteśmy bezradni.
- Dzieci będą potrzebowały odreagowania i rozładowania trudnych emocji. Dajmy im możliwość zabawy, zabaw na świeżym powietrzu. Zachęcajmy do aktywności, która będzie odwracać ich uwagę od aktualnych wydarzeń.
- Jednym ze sposobów na przybliżenie dziecku nowej i trudnej rzeczywistości jest opowiedzenie jej w formie bajki. Bajka porządkuje wiedzę o świecie. Dzięki bajkom dzieci mogą nabrać dystansu do wydarzeń i emocji, nadać sens wydarzeniom. Bajki oswajają i pomagają radzić sobie z trudnymi emocjami, inspirują i zachęcają do działania.
- Naszym zadaniem jako rodziców, jest chronić dzieci przed tym, co może je zranić czy przerazić oraz tłumaczenie im wszystkich elementów rzeczywistości.
Dziecko o wojnie będzie rozmawiać z rówieśnikami, z nauczycielami, z dziadkami, wujkami, a czasami nawet z panią w sklepie. Nigdy nie będziesz wyłącznym źródłem wiedzy, ale staraj się być najlepszym.