Centrum Kultury Studenckiej Kreślarnia

– Jestem animatorem kultury studenckiej. Pomogę w organizacji wydarzeń, podsunę pomysł, stworzę nowe możliwości. Mam nadzieję, że razem ze mną w to miejsce wrócił studencki duch i niepowtarzalny klimat. Jednym z moich priorytetów jest przywrócenie sceny muzycznej, wiem, że są studenci, którzy ćwiczą w akademiku. Chcę, żeby młodzi, początkujący artyści mieli swoje miejsce w Kreślarni.

Remigiusz Błaszków
Absolwent Politechniki Koszalińskiej. Przez 14 lat był dziennikarzem telewizji „Max”. Od ponad 20 lat członek zespołów muzycznych, muzyk sesyjny. Do 2013 r. prowadził firmę zajmującą się organizacją imprez, w tym obsługą nagłośnienia i oświetlenia scen podczas koncertów, spektakli, pokazów.




Kreślarnia – tu studenci mają pierwszeństwo
Rozmowa z Remigiuszem Błaszkowem, animatorem Centrum Kultury Studenckiej Kreślarnia

Jaka jest dzisiaj Kreślarnia?

– To miejsce, które wspiera aktywność studencką, a jego oferta adresowana jest głównie do studentów. Grupa zapaleńców zrzeszona w kołach, organizacjach ma przestrzeń do prezentowania osiągnięć, realizacji pomysłów. W ten sposób można wciągnąć kolejnych studentów do tworzenia kultury; to główne założenie. Wydarzenia komercyjne z udziałem gości z zewnątrz, takie jak np. stand-up’y, przedstawienia czy koncerty także się odbywają.

To nie jest twoje pierwsze spotkanie z Kreślarnią.

– Historia zatoczyła koło; to samo w tym samym miejscu robiłem ponad dwadzieścia lat temu. Dla mnie ta praca jest więc sentymentalnym powrotem do przeszłości. Od 1999 roku byłem animatorem ruchu muzycznego. Działałem tam jeszcze, gdy Kreślarnia nie była oficjalnie klubem, tylko miejscem, w którym zespoły mogły spotykać się, grać i ćwiczyć. Moją rolą była organizacja koncertów, prób, dbanie o sprzęt.

W jaki sposób zachęcasz studentów do aktywności kulturalnej?

– Jestem świadomy, że żyjemy w czasach, gdy social media często są stawiane przed spotkaniami na żywo. Studenci mają trochę inne priorytety, wolny czas spędzają w wirtualnej rzeczywistości i tam szukają propozycji kulturalnych. Jestem po to, żeby pokazać, że istnieją inne formy spędzania wolnego czasu. Do Kreślarni można przyjść, spotkać się, pogadać ze znajomymi, a wszystko to w luźnej, kulturalnej i twórczej atmosferze, którą razem ze studentami będziemy tworzyć.

Czy Kreślarnia jest miejscem otwartym dla mieszkańców?

– Tak. Jeżeli ktoś chce zorganizować przedstawienie, koncert, konferencję, szkolenie czy wystawę, to jest taka możliwość. Mamy nowoczesne, estetyczne pomieszczenia, w których znajduje się niezbędny sprzęt. Mieszkańcy są w Kreślarni mile widziani. Chodzi też o to, by tworzyć ciekawe miejsce kulturalne na mapie Koszalina.

Załączniki

Nazwa
kreslarnia_koncerty_gvf_ziemia_miasto_12_2022.jpg pobierz
kreslarnia_otwarcie_miasto_19_11_2021.jpg pobierz
kreslarnia_po_remoncie_miasto_25_6_2021.jpg pobierz