Po wrzuceniu śmieci będą wydawać dźwięki. Mogą powiedzieć: „dziękuję”, „tu wrzuć papier”, „tu wrzuć plastik”. W przyszłości mają również sygnalizować, że należy je opróżnić. Multimedialne kosze na śmieci przygotowuje wspólnie Politechnika Koszalińska oraz Fundacja „Nauka dla Środowiska”.
Pomysł zrodził się z prozaicznego powodu. - Ludziom często nie chce się wyrzucać śmieci do kosza. Skutki widać szczególnie w miejscowościach nadmorskich. W okolicach plaż zalegają puszki, butelki, puste torby. Warto to zmienić - podkreśla Piotr Jaśkiewicz, prezes i założyciel Fundacji Nauka dla Środowiska. - Chcemy, by tak codzienna czynność, jak wyrzucanie śmieci, nie kojarzyła się z obowiązkiem, a z zabawą. Liczymy, że w ten sposób łatwiej i szybciej uda się zwiększyć świadomość ekologiczną społeczeństwa.
Multimedialne kosze na śmieci, czyli pojemniki, które komunikowałyby się z użytkownikiem, na początku trafią do przedszkoli, aby od najmłodszych lat uczyć dzieci zachowań ekologicznych przez zabawę. W przyszłości kosze będą stały w najbardziej uczęszczanych miejscach. Okazuje się przy tym, że nie ma potrzeby wymiany dotychczas stojących pojemników. Wystarczy umieścić w nich odpowiedni moduł. - Chcieliśmy, żeby rozwiązanie było jak najprostsze w budowie, montażu i obsłudze i żeby jego realizacja nie powodowała wysokich kosztów - wyjaśnia mgr inż. Piotr Jaskólski z Katedry Inżynierii Produkcji na Wydziale Mechanicznym Politechniki Koszalińskiej.
Specjaliści opracowali projekt niewielkich rozmiarów modułu z wbudowanym głośnikiem, czujnikiem oraz zasilaczem. Moduł wyposażony jest w kartę pamięci, na którą można wgrać wybrany komunikat w formacie MP3. Urządzenie zostanie zamontowane wewnątrz śmietnika, na jego przedzie. Dzięki czemu nie trudno będzie uruchomić jego reakcję. W momencie wyrzucenia np. butelki do pojemnika czujnik wyłapuje ruch i uruchamia głośnik. Dzięki temu osoba, która skorzystała ze śmietnika, usłyszy komunikat. - Mam na myśli głównie dzieci, które łatwiej będzie nauczyć zasad segregacji, kiedy na przykład usłyszą komunikat „tu wrzuć szkło” - dodaje mgr inż. Piotr Jaskólski.
Pomysł opiera się m.in na eksperymencie, który przeprowadzono w Niemczech. W jednym z parków ustawiono kosz, który wydawał dźwięki po wrzuceniu śmieci. Dzieci zaczęły zbierać śmieci, bo uznały to za dobrą zabawę. Autorzy projektu są przekonani, że podobnie będzie u nas. Projekt cały czas się rozwija. Inicjatorzy chcą przygotować kosze zasilane energią słoneczną (jest ona niezbędna do zasilania multimediów). Takie kosze byłyby formą promocji energii odnawialnej. Miałyby też bardzo praktyczną zaletę: można by je ustawiać w miejscach, w których nie ma zasilania energią z gniazdka elektrycznego. - Chcemy też opracować model kosza, który będzie liczył punkty za wrzucane śmieci - dodaje pracownik Katedry Inżynierii Produkcji.
W pierwszym etapie przygotowano 15 modułów, dzięki którym można będzie przygotować 15 multimedialnych koszy. Obudowy modułów wydrukowano w Centrum Druku 3D Wydziału Mechanicznego Politechniki Koszalińskiej. Składają się one z dwóch elementów: plastikowej osłony na głośnik wydrukowanej na drukarce 3D oraz wyciętej laserowo zaślepki z pleksi. - Ten projekt to kolejny sposób wykorzystania potencjału naszej jednostki. Tym razem ma on związek z ochroną środowiska - podkreśla dyrektor Centrum Druku 3D a zarazem prorektor ds. kształcenia Politechniki Koszalińskiej, dr hab. inż. Tomasz Królikowski, prof. PK.
Dodaje, że Centrum Druku 3D zamierza w przyszłości wraz z Fundacją „Nauka dla Środowiska” drukować śmietniki z granulatu pet, który powstaje z recyklingu butelek plastikowych. - Jestem przekonany, że w ten sposób uda się stworzyć kosz na śmieci ze śmieci, które kiedyś zostały wyrzucone - dodaje prof. Tomasz Królikowski. Jest szansa na to, że multimedialne kosze na śmieci w przyszłym sezonie staną przy wejściach na plaże w gminie Mielno. Rozmowy na ten temat trwają z władzami gminy.