Współczesna wojna na Ukrainie ma nie tylko wymiar militarny. Równolegle trwa wojna informacyjna. Udział w niej bierzemy my wszyscy, którzy korzystamy z mediów, a zwłaszcza mediów społecznościowych. Wynik tej wojny zależy przede wszystkim od nas samych, użytkowników internetu, odbiorców mass mediów. W Internecie publikowane są nie tylko rzetelne informacje, to także przestrzeń wypełniona fake newsami (nieprawdziwymi informacjami), w której z premedytacją działają osoby siejące dezinformację.

Dlatego eksperci naszej uczelni opracowali treści, które mogą być pomocne nie tylko w poszukiwaniu rzetelnej informacji, ale także przetrwaniu w tym trudnym czasie.

Poniżej publikujemy wskazówki, jak radzić sobie z emocjami towarzyszącymi nam w tym trudnym czasie.  Opracowania dokonał Jacek Wezgraj – psycholog, Wydział Humanistyczny Politechniki Koszalińskiej.

Jak sobie radzić w czasie ataku Rosji na Ukrainę?

1. Strach, lęk, złość, bezsilność to naturalne emocje w tej sytuacji. Może to skutkować większą drażliwością, odczuwaniem napięcia psychicznego czy intensywniejszym przeżywaniem stresu. Możemy obawiać się, że sceny z ogarniętej wojną Ukrainy wydarzą się w Polsce.
2. Nawet nie doświadczając bezpośrednio takich emocji, możemy zmagać się z mniejszą wydajnością w pracy, trudnościami w skoncentrowaniu się na wykonywaniu codziennych zadań i obowiązków.
3. Mogą również pojawić się objawy somatyczne: bóle głowy, brzucha, ogólne osłabienie, senność, problemy ze snem.

Co warto zrobić:

4. Zarządzaj odbieraniem informacji - stałe śledzenie wiadomości o sytuacji w Ukrainie może potęgować napięcie psychiczne, podnosić i utrzymywać wysoki poziom stresu. Dlatego warto ograniczyć do ściśle określonego czasu czytanie, słuchanie i oglądanie informacji o wojnie, tak, aby mieć poczucie właściwego poinformowania o tym co się dzieje, a jednocześnie nie być tym pochłoniętym całkowicie.
5. Pamiętaj o dbaniu o siebie - nawet jeśli to trudne, znajdź czas na to, co sprawia przyjemność i pozwala na oderwanie myśli od tego, co się dzieje. Sport, spacer, oglądanie filmów - wszystko to, co pozwala choć odrobinę się zrelaksować, regeneruje energię psychiczną i zasoby do radzenia sobie z silnym stresem.
6. Rozmawiaj o swoich emocjach i przemyśleniach z innymi – nazywanie emocji, słuchanie o tym, że inni doświadczają podobnie, możliwość dzielenia się przekonaniami, przewidywaniami i dyskutowanie o nich obniża napięcie, zmniejsza intensywność doświadczanych emocji, zbliża do innych, daje poczucie, że nie jest się samemu w trudnej sytuacji, pozwala uzyskać wsparcie od innych i innym też je dać.
7. Zaangażuj się w pomoc - realne zaangażowanie pozwala na radzenie sobie z bezradnością i bezsilnością, pozwala uzyskać poczucie wpływu i kontroli nad bardzo trudną sytuacją. Jest działaniem aktywnym, bardzo potrzebnym przejęciem inicjatywy. To o wiele lepsza postawa od tkwienia w, paraliżującej i nakręcającej strach i lęk, bierności. Warto wybrać taki poziom i czas zaangażowania, który będzie najbardziej komfortowy. Możliwości jest sporo: od wsparcia zbiórek finansowych i rzeczowych, przez udział w demonstracjach solidarności z Ukrainą, po zapewnianie uchodźcom dachu nad głową. Warto pamiętać, że obecna sytuacja potrwa najprawdopodobniej wiele tygodni. Wspierający pomoc dla Ukrainy wolontariusze mogą czuć ogromne zmęczenie i wypalenie; potrzebne będą nowe, wypoczęte osoby.

Jeżeli strach, lęk, napięcie psychiczne, przygnębienie utrzymują się, utrudniają ci w znacznym stopniu codzienne funkcjonowanie, zgłoś się do specjalisty! Czasami korzystanie ze specjalistycznego wsparcia może okazać się konieczne. Warto zwrócić się po taką pomoc, gdy doświadczane emocje są wszechogarniające i sposoby radzenia sobie z nimi nie są skuteczne w wystarczającym stopniu.