Jamneński Julek stanął przed Archiwum Państwowym w Koszalinie
Opublikowano 30.09.2025 08:47

We wtorek, 30 września obchodzimy Dzień Archiwisty. Z tej okazji Archiwum Państwowe w Koszalinie udostępniło zwiedzającym swoje zbiory. Uczestnicy wydarzenia mogli zwiedzić magazyny, obejrzeć najcenniejsze dokumenty i uzyskać poradę konserwatorską. Święto było też okazją do odsłonięcia rzeźby Julka Jamneńskiego - Archiwisty, który stanął na terenie koszalińskiego Archiwum i jest  pierwszą z tej serii rzeźbą z brązu, postawioną poza dzielnicą Jamno.

W uroczystości wzięła udział rektor Politechniki Koszalińskiej, dr hab. Danuta Zawadzka, prof. PK, która zapowiedziała postawienie podobnej figury na terenie kampusu Politechniki Koszalińskiej.

- Dla mnie to jest wielka chwila i proszę by pozwolić mi wyrazić moje uznanie i wdzięczność i wszystkich zebranych. To jest wielka sprawa. O Julkach mówiłyśmy już dawno temu. Ten to marzenie i ten projekt się ziścił. Szczęście zaczyna się w archiwum, bo dzisiaj odsłaniamy Julka Archiwistę. Ujrzy on światło dzienne. Jestem dumna i szczęśliwa, że następny będzie Julek Naukowiec. 

Z ust prof. Danuty Zawadzkiej padły także życzenia: - Z okazji Dnia Archiwisty życzę pani dyrektor i całemu zespołowi pomyślności, zadowolenia z pracy i wytrwałości. Życzę wielu odwiedzających.

Przy odsłonięciu Julka Archiwisty obecni byli także: dyrektor Archiwum Państwowego w Koszalinie, Katarzyna Królczyk, realizatorka projektu z Fundacji "Pokoloruj Świat", Teresa Żurowska oraz autor rzeźby, Romuald Wiśniewski.

Według legendy Julki to skrzaty, które kiedyś zamieszkiwały kurhan nad brzegiem jeziora Jamno. Chociaż skrzaty unikały kontaktu z ludźmi, były przyjazne i w przypadku klęski nieurodzaju dzieliły się swoimi zapasami z mieszkańcami. Miejscowi gospodarze z kolei pozostawiali niezebrane plony na swoich polach, aby Julkom niczego nie zabrakło. Podczas Dnia Archiwisty, oprócz koszalińskiej placówki świętowały także 32 Archiwa Państwowe wraz z oddziałami w całym kraju.