To będzie ważne wydarzenie nie tylko dla Szkoły Doktorskiej Politechniki Koszalińskiej, ale też dla całej uczelni. W najbliższy wtorek, 13 lutego, pierwsza absolwentka przystąpi do obrony rozprawy doktorskiej.
Powstała kilka lat temu Szkoła Doktorska kształci młodych naukowców, wspierając ich przede wszystkim w przygotowaniu rozprawy doktorskiej.
– We wrześniu ubiegłego roku zakończyliśmy pierwszy, czteroletni cykl kształcenia – wyjaśnia dyrektor Szkoły Doktorskiej Politechniki Koszalińskiej, dr hab. inż. Dariusz Lipiński, prof. PK. – Rozprawę doktorską warunkującą zakończenie tego procesu złożyło dwoje doktorantów. Oboje wnieśli o rozpoczęcie procedury nadania stopnia doktora nauk technicznych w dyscyplinie inżynieria mechaniczna.
Pierwsza publiczna obrona rozprawy odbędzie się 13 lutego, o godz. 10 na Wydziale Inżynierii Mechanicznej i Energetyki (d. Wydział Mechaniczny) Politechniki Koszalińskiej. Tego dnia tez swojej rozprawy będzie bronić mgr inż. Dorota Laskowska. – Śledząc rozwój jej umiejętności i kompetencji naukowych jestem przekonany, że wywiąże się z tego zadania wyróżniająco – ocenia prof. Dariusz Lipiński, dodając, że zakończenie kształcenia w szkole doktorskiej i uwieńczenie tej pracy nadaniem stopnia doktora stanowi pierwszy ważny krok w karierze naukowej.
W jakiej technologii przygotować implant
Dorota Laskowska rozprawę doktorską pt. „Analiza właściwości mechanicznych struktur przestrzennych wytwarzanych w technologiach przyrostowych z proszków stopu 316L” przygotowywała pod opieką prorektora ds. nauki Politechniki Koszalińskiej, dr. hab. inż. Błażeja Bałasza, prof. PK. Funkcję promotora pomocniczego pełniła dr Katarzyna Mitura.
W swoich badaniach doktorantka zajmowała się oceną jakości struktur, które można wykorzystać np. odtwarzając fragmenty kości w chirurgii związanej z rakiem tkanki kostnej. Jak podkreśla prof. Błażej Bałasz, badania dotyczyły oceny struktur, które wytwarzane są w dwóch różnych technologiach: w selektywnym spiekaniu laserowym oraz w Binder Jetting.
Każda z tych technologii ma swoje wady i zalety. Tymczasem, wymagania stawiane np. implantom sprawiają, że optymalizacja procesu ich wytwarzania musi pozwolić na uzyskanie powierzchni, które będą jak najmniej zanieczyszczone, a przy tym będą odpowiednio gładkie i dadzą się pokryć odpowiednimi powłokami zabezpieczającymi, dzięki czemu implant będzie można umieścić w organizmie.
Drugą częścią badań było zaprojektowanie nowych struktur przestrzennych o zmiennych kierunkowo właściwościach mechanicznych. Doktorantka zaprojektowała nowe struktury i wykonała szereg badań wytrzymałościowych, a także badań metalograficznych jakości powierzchni.
Badania wykazały, że jeśli chodzi o spełnienie oczekiwań dotyczących jakości powierzchni większy potencjał ma technologia Binder Jetting. Spełnienie wymogów dotyczących struktury wewnętrznej wytworzonych elementów w większym stopniu zapewni z kolei zastosowanie technologii spieku laserowego.
Promotor podkreśla, że w przygotowanej rozprawie ważny był aspekt aplikacyjny. Stąd tak szeroki wachlarz przeprowadzonych badań. Część z nich doktorantka wykonała w innych ośrodkach. Dotyczy to np. badań korozji elektrochemicznej, które są niezwykle istotne ze względu na przyszłe ewentualne zastosowanie struktur w inżynierii biomedycznej, w medycynie.
Przygotowana rozprawa ma duże znaczenie także dla powstałego cztery lata temu i kierowanego przez prof. Błażeja Bałasza Centrum Szybkiego Prototypowania. Stała się ona pierwszym realnym dowodem naukowym rozwiązań stosowanych w Centrum.
Warto być cierpliwym
Dorota Laskowska przyznaje, że od dawna interesowała się zagadnieniami związanymi z inżynierią biomedyczną i stosowanymi w niej biomateriałami.
– Kiedy dr Katarzyna Mitura powiedziała mi, że na Wydziale Mechanicznym utworzono Centrum Szybkiego Prototypowania wyposażone w bardzo nowoczesny sprzęt do wytwarzania przyrostowego z proszków metali, wiedziałam, że jest to szansa na rozpoczęcie intersujących badań dotyczących zastosowania tych technologii w medycynie – podkreśla.
Każdy naukowiec chce, aby jego badania przyczyniły się do rozwoju dziedziny, którą się zajmuje, a przede wszystkim, by pomogły w rozwiązaniu istotnego problemu, z którym mierzy się społeczeństwo.
– Ten cel jednak nie zawsze jest łatwy do osiągnięcia, o czym przekonałam się w trakcie swoich badań – zaznacza doktorantka. – Napotkałam kilka wyzwań związanych między innymi z wykorzystaniem technologii wytwarzania przyrostowego z proszków metali. Uświadomiło mi to, że technologie te mają bardzo wysoki potencjał aplikacyjny w inżynierii biomedycznej czy mechanicznej, konieczne jest jednak jeszcze zrozumienie wielu zjawisk i ich wpływu na wytwarzany element. Mam nadzieję, że dzięki temu w nie tak odległej przyszłości wytwarzanie przyrostowe z proszków metali na stałe zagości w naszym życiu.
Dorota Laskowska ma świadomość, że obrona rozprawy stanowi kluczowe wydarzenie w życiu doktoranta. W jej przypadku zobowiązujące jest również to, że przystępuje do obrony jako pierwsza absolwentka Szkoły Doktorskiej Politechniki Koszalińskiej.
– Czuję presję związaną z tym, że reprezentuję cały rocznik Szkoły Doktorskiej. Zauważam też, że młodsze roczniki obserwują, chcąc czerpać z naszej wiedzy i doświadczenie – wyjaśnia. – To oczywiste, że chciałabym zaprezentować się jak najlepiej. Świadomość, że obrona odbędzie się przed tak szacownym gronem profesorów jest jeszcze bardziej motywująca.
Jak radzi sobie ze stresem przed obroną? – Staram się równoważyć pracę relaksem: spacerami, ćwiczeniami fizycznymi czy czytaniem książek. Te chwile pozwalają mi oczyścić umysł i zapomnieć o nadchodzącym wyzwaniu.
Zapytaliśmy też o rady dla kolegów z młodszych roczników. - Uważam, że powinni pamiętać o zachowaniu równowagi między pracą a życiem prywatnym. Doktorat jest absorbujący, zwłaszcza kiedy na jego realizację ma się tylko cztery lata. Nie należy jednak zaniedbywać pasji, zwłaszcza jeśli pomagają się one nam zrelaksować – wyjaśnia. – Powinni być zdeterminowani w dążeniu do celu, a, napotykając problemy, powinni zachować cierpliwość. Warto być otwartym na konstruktywną krytykę, z którą można się zetknąć podczas różnego rodzaju seminariów. Pomoże ona udoskonalić badania i osiągnąć lepsze rezultaty.
Doktorantka dodaje, że w przyszłości na macierzystym wydziale chciałaby kontynuować badania. Ta deklaracja bardzo cieszy dyrektora Szkoły Doktorskiej.
– Jej droga naukowa pokazuje, że Politechnika Koszalińska jest miejscem zapewniającym młodym pracownikom nauki zdobycie odpowiednich kompetencji i umiejętności – podkreśla prof. Dariusz Lipiński. – Mam pełne przekonanie, że tą drogą pójdzie jeszcze wiele doktorantek i doktorantów z naszej Szkoły Doktorskiej.
Zdjecia: Adam Paczkowski/Politechnika Koszalińska